Pasta śliwkowo-czekoladowa Zabrałem się za „małe” porządki w kuchni. Przetrzebiłem wszystkie półki, szafki, pudełka na lodówce… oj sporo się tego zebrało. Począwszy od paczek, które dostałem od różnych firm, skończywszy na, po prostu, swoim zbieractwie. Nagle okazało się, że w mieszkaniu mam praktycznie wszystkie popularniejsze kasze, ryże, mąki bezglutenowe, strączki… Gdyby nadeszła wojna, zapewne pół roku mógłbym się żywić tym co mam w kuchni. Podczas tego ogarniania chaosu natrafił... czytaj dalej...