Co roku robiłam konfiturę wiśniową, w tym roku postanowiłam zrobić frużelinę. Frużelina wyszła tak dobra, że przerobiłam na nią 8 kg wiśni, kilka słoiczków już zjedliśmy, kilka rozdaliśmy i chyba będę musiała jeszcze dorobić póki są wiśnie na rynku ;) Najlepsza jest polania lodów, gofrów i naleśników :) Składniki: 4 kg wiśnie, 1 kg cukru, 10 łyżeczek mąki ziemniaczanej, 2 galaretki wiśniowe. Przygotowanie: Wiśnie umyłam i wydrylowałam (choć sprawdzałam każdą wiśnie to i tak podczas gotowania wypłynęł... czytaj dalej...
robię to co lubię, czyli gotuję i piekę :)