Przepis na : deser
Choć wróciłyśmy dziś do domu po 12 godzinach nieobecności i padałam na nos marząc już tylko o kubku herbaty i wyciągnięciu nóg na tapczanie, moja Córcia była nieugięta : trzeba jeszcze zrobić ciasteczka dla Mikołaja! Nie dała się przekonać, że Mikołaj nie obrazi się, jeśli w tym roku dostanie ciasteczko ze sklepu; przecież widzi, jakie jesteśmy zapracowane i jak nam ciężko znaleźć czas... Nie było rady, skoro ciasteczka musza być, trzeba piec ciasteczka! Wybrałam przepis, który zaznaczyłam sobie już jakiś czas ... czytaj dalej...
Trochę szalona, bardzo ekspresyjna optymistka, która zmuszona sytuacją twardo stąpa po ziemi. Mój dom to mój azyl gdzie mogę się schować i odpocząć od wszystkiego, co męczy. Uwielbiam gotować, dla równowagi sporo czasu spędzam na aktywności fizycznej. W wolnych chwilach z przyjemnością oddaję się wszelkiego rodzaju robótkom ręcznym. Najlepszym moim motywatorem, recenzentem i krytykiem, zarazem najlepszym pomocnikiem jest moja 7-letnia córeczka.