Po Bożonarodzeniowym obżarstwie czas wrócić na właściwe tory. Święta to czas wyjątkowy – czas spotkaj z rodziną, czas odpoczynku, refleksji, czas na nadrabianie książkowych zaległości. To oczywiście także czas na jedzenie I niestety rzadko kiedy udaje nam się zachować umiar. Co roku obiecuję sobie, że będzie inaczej – nie będę się przejadać i podjadać pomiędzy posiłkami. Spróbuję tylko po jednym kawałku każdego ciasta (u mnie piecze się zazwyczaj 3 ciasta – sernik, makowiec oraz miodownik ... czytaj dalej...