Kolejny weekend Karmel-itce upłynął pod znakiem gotowania we wspaniałym towarzystwie.W piątek po południu odbyły się bardzo przyjemne, pełne zabawy i śmiechu warsztaty z Grzegorzem Łapanowskim
W kuchni Karmel-itkiScandic. Po otrzymaniu tej informacji biegiem zapoznałem się z zaproponowaną listą dań. Na jednej z pozycji widzę: „polędwica z dzika” i myślę: „kurcze, nie mogli mnie zaprosić chociaż na rybę?”. No nic, dodaję sobie otuchy, czas się z dzikiem zaprzyjaźnić i tym razem nie uciekać przed nim na drzewo. Przedzwoniłem natychmiast do Kasi, która (w przeciwieństwie do mnie) jest mięsożercą(...)wyśmienitym purée z pasternaku, z konfitowaną marchwią (zdecydowanie miałem ochotę na więcej) i musem z czerwonej kapusty, który nabierając się spontanicznie na widelec, wprost eksplodował w ustach. Clue samej potrawy, czyli rzeczony dzik był bardzo poprawnie przyrządzony. Delikatny, soczysty, przyjemnie się kroił i smakował nawet rzeczonemu przeciwnikowi dziczyzny, czyli mnie. Jego charakterystyczny leśny smak, delikatnie i w nienarzucający sposób
Food SquareNa Facebooku Marysia z bloga Gruszka z Fartuszka ogosiła niby to taki mały konkursik,w którym proponowała możliwość towarzyszenia jej na Laboratorium Smaku w czwartek,9
W kuchni Karmel-itkiNa zdjęciu: Ostryga japońska Jedni są ich smakoszami uważając je za delikates, inni robią minę typu beeeeee, gdy o nich słyszą. Nie ma grupy pomiędzy. Albo
Sztuka gotowania w/g Samiry