kopytka - 2368 przepisów (strona:136/158)

ciasto "wypoczęło".  Po upłynięciu tego czasu ciasto dzielimy na 5 lub 6 równych części. Z każdej części formujemy wałek o grubości około 2 cm, kolejno kroimy wzdłuż, jak kopytka na porcje o grubości również ok. 2cm. Z każdej porcji formujemy dość zgrabną kulkę. Kulki odkładamy na stolnicę i przykrywamy lnianą ściereczką by nie uschły. Kolejno w głębokim(najlepiej

łyżki stołowej).  Stolnicę lub silikonową matę oprószamy mąką i z porcji ciasta fo rmujemy dość cienkie wałeczki (ja ciasto podzieliłam sobie na 2 części) dalej postępujemy jak z kopytkami - z wałków za pomocą ostrego noża z ostrzem obtoczonym w mące wykrajamy dość małe prostokąty (takie jak na zdjęciu powyżej) i kolejno każdemu prostokątowi nadajemy kształt kulki. Kuleczki wykładamy

Czasem zostaje mi od obiadu trochę ugotowanych ziemniaków. Najczęściej robię z nich Pierogi ruskie  albo Podlaskie pierożki idealne na Walentynki:) czy po prostu kopytka. Tym razem jednak zrobiłam z nich krokiety z farszem jajecznym. Danie ma mnóstwo zalet: jest tanie, łatwe w przygotowaniu i sycące. Świetnie sprawdzi się jako danie główne a także jako przystawka.  Ciasto

ramach "Gotowania po polsku" dzis zapraszam na szagowki. To typowo poznanska nazwa dobrze wszystkim znanych kopytek. Pomyslalam sobie, ze skoro juz w ramach tej zabawy przyrzadzam potrawy mojej Mamy to dlaczego nie pokusic sie o moje ulubione szagowki. Rodzina tez zadowolona, bo dawno ich nie robilam. W prawdzie czasu ostatnio mam malo, ale szybciutko uwinelam sie z dzisiejszym obiadem

make, migdały I cukier. Mieszamy. Dodajemy masło. Wyrabiamy aż do połączenia wszystkich składników. :) ( Dobrze jest wyciągnąć masło wcześniej z lodówki - będzie łatwiej I szybciej :) )  Formujemy wałki :) jak do kopytek- I tniemy na ciasteczka. Wkładamy do nagrzanego piekarniaka na 180 C ( z termoobiegiem na 160 ) na 15-20 min. Odstawiamy ciasteczka do wystygniecia. Ciasteczka prawie gotowe :)  Szykujemy lukier

minut. Sos ma być zgotowany do ok. 1,5 szklanki, a warzywa prawie rozgotowane. Doprawić do smaku dodatkową mielona papryką i pieprzem.. Podawać   z ulubionymi dodatkami- kopytkami, kaszą, knedlami, ziemniakami - co kto lubi

Doskonały dodatek do wszelkiego rodzaju gulaszu lub zrazików w sosie. Zamiast robić niezliczoną ilość kopytek lub klusek śląskich przygotowuję jeden knedel i potem kroję w plastry. Zmienia się tylko to czy jest to knedel z grzankami z ziołami czy może z dodatkiem otrębów. Wszystkie są dobre. Czytaj więcej

Przygotowywanie kopytek , knedli czy leniwych w ilościach hurtowych dla dwójki prawie dorosłych wnuków ( to znaczy jeden już pełnoletni , a drugi wysoki jak wieża i do dorosłości ciut ciut brakuje to nie jest moje marzenie. A , że Bunia zrobiła sie leniwa ostatnio :)" . Zamiast robić stos małych knedli - przygotowuje jeden , a potem kroi na plastry. Gotuję w folii spożywczej

Często zostają mi nadprogramowe ziemniaki. Nie ma żadnego problemu z ich wykorzystaniem. Robię sałatki, kopytka, knedle, Placki z gotowanych, krokiety , farsz do ruskich pierogów. Ale najbardziej lubię odsmażane na rumiano. W sezonie kiedy są młode małe ziemniaki specjalnie obieram ich więcej i gotuje by potem obsmażać na maśle w całości. Doprawiam je na różny sposób - kminkiem, rozmarynem, koperkiem

sosami niż takie pieczone lub grillowane .Decydujące jest to , że mięsko duszone jest tak miękkie , ze odpada od kości , a sos może sam z siebie być potrawą ( np. z kopytkami, kaszą itp.). Czytaj więcej

ciasto, będzie ono dość miękkie i plastyczne - schłodzić je 0,5 godziny w zamrażarce - ciasto podzielić na mniejsze kawałki, podsypać mąką - z każdego kawałka formować rulonik (jak przy robieniu kopytek) - nożem odcinać około 2,5 cm kawałki (nie spłaszczać ciasta) - układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach - piec w temperaturze 190-200 stopni przez 20-25 minut

świecie! Prócz tego, popularnością odznaczały się także: zupa ŚLEPE RYBY (czy też RZADKIE PYRKI ), a więc zupa z ziemniaków, bądź też PLYNDZE - placki ziemniaczane. Zajadamy się też SZAGÓWKAMI (inaczej KOPYTKA czy też SZARE KLUSKI ). Są to kluseczki z mąki i ugotowanych ziemniaków, które swoją nazwę biorą od kształtu. Z ciasta robi się wałek, a ten krojony jest na ukos

wrzucić na stronę. Ale znów jak wrzucać, nie może być to coś zwykłego, nudnego, typowego. To tylko taki pogląd, że kulinarni gardzą mielonym z buraczkami, nie jadają kopytek czy też nie wiedzą co to gzik (głównie Wielkopolanie). To nie tak. My to jemy, jemy często, ale nie pokazujemy tego non stop. Wrzucimy raz i koniec. Nie ma sensu się

cukru pudru. Wszystkie składniki bardzo dokładnie ze sobą wymieszać. Dokładamy zimne pokrojone w kostki masło. Produkty zagniatamy na jednolita masę. Z ciasta stworzyć wałeczek ( taki jak do kopytek) i kroimy w prostokąciki. Z każdego prostokącika tworzymy ciasteczko w kształcie księżyca. Układamy księżyce na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Księżyce pieczemy ok. 25 minut w temp. 170 C. Po upieczeniu

maki z woda i mieszamy, tak aby nie powstaly grodki Teraz dodajemy trzy lyzki musztardy i jeszcze trzymamy na wolnym ogniu prze 15 min  Do tego mozna zrobic kopytka i swoja ulubiona surowke Smacznego