**** Normalnie nie jadam potraw indyjskich. Odważne połączenia owoców i mięsa, kokosowe dania na wytrawnie, silne aromaty, ostrość i wielobarwność tych dań nie specjalnie przypadają do gustu
W kuchni Karmel-itki***** W nawiązaniu do ostatniego postu, gdzie zaprezentowałam wam chutney z białej cebuli i chlebki chapati, dziś obiecany placek cebulowy z kminem. Jest to bardzo przyjemne danie
W kuchni Karmel-itki**** Nauczono mnie, że w piątki nie jada się mięsa. Przestrzegał tego mój Tato, jego ojciec, a mój Dziadek, jego dziadek, a mój Pradziadek, etc. Przestrzegam
W kuchni Karmel-itkiZastanawiam się od jakiegoś czasu, jak to jest, że w kobiecej prasie, na kilku następnych stronach za rubryką z przepisami, publikowany jest ogromny artykuł odnośnie diet
W kuchni Karmel-itkiŚnieg. Sypie i sypie, i coś mu się przestać nie chce. Cały świat spowity białym, lepkim puchem. Śniegowe chmury, ciężkie i szare wiszą na nieboskłonie
W kuchni Karmel-itkiZa oknem szare puchacze przysłaniają niebo. Jest ponuro i smutno. Hałdy śniegu leżą na poboczach, chodnikach. Pomimo to, wciąż sypie z nieba biały puch. Śniegowe
W kuchni Karmel-itkiMasz ochotę na coś słodkiego. Ale nie na głupiego batonika, cukierka czy ciasteczko. Nie na domowy sernik ani na kawałek ciasta marchewkowego. Nie na zwykły
W kuchni Karmel-itkiJestem właśnie u kochanej Babci. Najwspanialszej kobiety w moim życiu. Starsza Pani w kwiecistym fartuszku, o zaszronionej czuprynie, wiecznie uśmiechniętaz rumianymi wypiekami na twarzy. Właśnie robi
W kuchni Karmel-itkiPrzenoszenie się w różne zakątki świata za sprawą jedzenia to wspaniała przygoda.Klucząc paluchem po mapie, w ciepłym fotelu, dzięki pysznej strawie można wyobrazićsobie, jak tam
W kuchni Karmel-itkiCzęsto napotykam zupę cebulową na Waszych blogach, więc dlaczego i ja mam sobie na nią nie pozwolić?Już od dłuższego czasu tłumiłam w sobie nieodpartą chęć
W kuchni Karmel-itkiTeoretycznie mamy wiosnę, prawda? I astrologiczną, i kalendarzową. Szkoda tylko,że nie pogodową. Piękną mamy zimę tej wiosny! Tyle śniegu, co aktualnie leży namoim podwórzu, to
W kuchni Karmel-itkiNie ma dla mnie świąt Wielkiej Nocy bez prawdziwego, domowe żuru na zakwasie,z kawałkami białej kiełbasy, z ugotowanym jajkiem. Żuru, który pachnie czosnkiemi majerankiem, który
W kuchni Karmel-itkiZaczął się właśnie początkowy okres przygotowań do świąt Wielkiej Nocy. Pewnie wiele z gospodyń ma już za sobą moment mycia okien, przystrajaniadomu, ogólnego sprzątania. Trzepanie dywanów
W kuchni Karmel-itkiLubię usiąść z dobrą książką, przy cichych dźwiękach ulubionej muzyki. Robię wtedy aromatycznąherbatę w najukochańszym kubku, zapalam kilka świec. Zakładam miły w dotyku sweter, wygodnelegginsy i
W kuchni Karmel-itkiPrzygotowania trwają jeszcze pełną parą. Domownicy krzątają się w pocie czoła, dokonując ostatnichpoprawek. Okna już umyte, obrusy wyprasowane, baby i serniki upieczone, galarety tężeją, żurstygnie... Jeszcze
W kuchni Karmel-itki