Zwykle to mięso z zupy pozostaje mi do wykorzystania na inną potrawę ( nie lubię ,,upychania " obranego mięsa na którym ugotowano wywar do zupy). Ale czasem jest odwrotnie - ugotowałam skrzydełka bo miałam ochotę na pierogi. Żeby nie marnować wywaru gotowałam go ,, porządnie" tzn. w mnóstwem zrumienionych warzyw i przypraw. Mięso i warzywa wyjęłam na potem a na bulionie zrobiłam
Buniabaje w kuchniSzybkie co nie co na kolację. Marchewka z reguły znajduje zastosowanie w innych potrawach - gorzej z białymi warzywami. Wystarczy coś dodać, doprawić i już . Czytaj więcej
Buniabaje w kuchniugotowaniu wywarów na zupę pozostaje mi mięso na którym gotowałam ( i warzywa z wywaru ). Warzywa albo pozostają w zupie , albo zostają użyte do sałatki. Mięso mielę i robię krokiety, naleśniki , knedle czy pyzy . Ale najczęściej pierogi. I w zależności od tego ile tego mięsa mi zostanie i jakie to jest mięso - pierożki są różne . Z samym mięsem, z mięsem
Buniabaje w kuchniRodzinie podawano na Wielkanoc barszcz biały lub żurek na białej kiełbasie z jajkiem. Czytając trochę o zwyczajach wielkanocnych kuchni regionalnych natknęłam się na informację, że niektórzy podają na Wielkanoc zupę chrzanową . Postanowiłam w tym roku też taką zrobić . Ponieważ piekłam w tym roku na Wielkanocny obiad pierś z gęsi wykorzystałam kilka jej plasterków do zupy - a wywar z parzenia białej
Buniabaje w kuchniZupy rybne to w mojej rodzinie klasyka. Gotuję je w różnych wersjach- zabielane na gęsto, kremowe, z orientalnym smaczkiem, z jednego lub wielu gatunków ryb. Dwie odmiany lubię najbardziej- rosół z węgorza i koperkowy rosół z miętusa z lanymi kluseczkami. A , że ostatnio udaje mi się dość często kupić miętusa to pozwoliłam sobie na zrobienie ulubionej rybnej zupy. Czytaj więcej
Buniabaje w kuchniPomysł z panierowanym jajkiem podpatrzyłam na niemieckim blogu przy kremowej zupie szpinakowej ( Spinatrahmsuppemit gebackenem Ei na stronie Essen &Trinke ).Tam co prawda chodziło o jajka gotowane w skorupkach i potem po panierowaniu smażone w głębokim tłuszczu , a zupa gotowana była ze szpinaku , ziemniaków i szalotki z imbirem. Ale co to w końcu za różnica - ważny był pomysł na podanie
Buniabaje w kuchnirodzaju bryzolu .Z reguły jest to płat polędwicy wołowej, wieprzowej lub końskiej rozbity , usmażony. Ale ostatnio wpadłam na obiad do Restauracji Nowy Chief w Szczecinie Zamówiłam Razsolnik - ogórkową rosyjską zupę rybną .Po zupie - w karcie wpadł mi w oko Bryzol z indyka z pieczarkami . Zamówiłam .Czemu by więc nie przygotować w podobny sposób plastrów piersi z kurczaka ? Czytaj więcej
Buniabaje w kuchniPierwszy raz robiona była przeze mnie w zeszłym roku. Jednak dzisiejsza smakowała mi bardziej. Nie wiem dlaczego? Może to od dyni właśnie zależy? Przepis bardzo prosty
Magiczne Życie Martyjest to Winiary. Dlatego też chętnie zgłosiłam się do przetestowania tego z innej firmy. Mam jakieś porównanie do innych marek i zaprosiłam do testowania narzeczonego który lubi takie szybkie zupy zrobić sobie do kolacji. Barszcz przyrządziłam według instrukcji na opakowaniu. Walory smakowe mnie nie zachwyciły ale to pewnie dlatego że jedynie w barszczu czerwonym nie toleruję majeranku(...)nigdy go nie dodaję. Poza tą jedną niedogodnością jak dla mnie musiałabym dodać jedną łyżeczkę więcej na kubek bo jest mało wyrazisty w smaku. Zupa ma mocno czerwony kolor czyli taki jak idealny dla mnie barszcz. Natomiast mój narzeczony jest na tak pod każdym względem. Smakuje mu ten barszcz , jest dobrze przyprawiony , nie czuć go kwaskiem cytrynowym
Magiczne Życie MartyCześć! Wczoraj zaprezentowałam Wam na porowym fanpage apetyczne zdjęcie zupy. Od razu pojawiły się komentarze z prośbami o przepis, więc przyśpieszyłam trochę pracę i przepis już dzisiaj dla Was mam :) Zupę wykonałam na bazie zielonego groszku, a jak wiadomo wszystkie warzywa strączkowe są źródłem białka i wielu innych składników odżywczych, więc warto je wprowadzić do swojej diety. Drugim składnikiem, który
Pora coś zjeśćblogowania. Zdjęcia z których jestem najbardziej dumna, które uważam za wyróżniające się, dodatkowo wiążą się z nimi pewne wspomnienia. Styczeń Krem groszkowo-serowy Dlaczego na początku pokazuję Wam zdjęcie zupy? Nie raz pisałam na blogu, że zup nie lubię, nie lubiłam ich już od dzieciństwa. W kończącym się już roku postanowiłam je wprowadzić ponownie do jadłospisu i coraz częściej pojawiają
Pora coś zjeśćPost Rosół z kury (drobiowy) pojawił się poraz pierwszy w KulinarnePrzeboje.pl .
Kulinarne Przebojerazem z wymytymi i oczyszczonymi podrobami, suszem owocowym gotujemy do miękkości. Dodajemy następnie przyprawy. Wyjmujemy podroby, wygotowaną wodę uzupełniamy, mąkę mieszamy z krwią. Dodajemy do zupy i ostrożnie zagotowujemy, aby się nie zważyła. Doprawiamy octem , cukrem i solą do smaku (każdy według uznania - u nas jadamy czerninę słodko-kwaśną, bardziej stawiając na "kwaśną"). Następnie(...)przecedzamy zupę przez sito (jeśli ktoś nie lubi charakterystycznego osadu, można przecedzić przez gazę), jeszcze raz zagotowujemy. Podajemy z makaronem
W kuchni Karmel-itkipasteryzowany można przechowywać nawet do kilku lat, jeżeli słoiki są szczelne. Nie obyło się także bez skorzystania z okazji! Ironizujący Tata, zaproponował "to zielsko" na obiad. Chcesz? To masz. ZUPA SZCZAWIOWA. 2 - 3 słoiczki szczawiu lub 2-3 garście świeżych liści porcja włoszczyzny liść laurowy, 3 ziela angielskie, 3 ziarenka pieprzu łyżka masła średnia cebula cukier, sól, pieprz dodatkowo(...)siekam drobno, podsmażam na maśle. Następnie dorzucam szczaw. Wlewam bulion i doprowadzam do wrzenia. Zmniejszam płomień, dobrze doprawiam. Wyłowione warzywa, czyli pietruszkę i marchew, kroję i dorzucam do zupy. Wbijam jajka, mącę je i jeszcze chwilę gotuję. Można dodatkowo zaciągnąć śmietaną. Smacznego! // oba przepisy pochodzą od Mam, Babci, Prababci...itd. Z pokolenia, na pokolenie
W kuchni Karmel-itkiświstak stoi i miesza pęczotto…" Moja opinia? O sałatce już pisałam, pęczotto smaczne, ale ser mało wyczuwalny. Polędwiczki zbyt słabo doprawione. Sos jednak smakował bardzo dobrze. Pierwsza jednak była zupa. EINTOPF, czyli RUMPUĆ na bulionie z żeberek, z fasolką szparagową, kalarepką, itd. Smaczna, ale nie jadam zup na mięsnych bulionach, więc to nie mój smak. Natomiast z żeberek
W kuchni Karmel-itki