sosy - 72734 przepisów (strona:3789/4849)

takiej postaci zjeść. Metoda ta pochodzi z południowo-wschodnich stanów USA i jest to kolejny przykład na genialność tego kraju. Najczęściej serwuje się je w kanapkach, burgerach z rożnymi sosami. Ja podałam z knedlami i ogórkami kiszonymi. Obiad był full wypas. I proszę się nie obawiać, włączenie na 10 godz. piekarnika nie pociąga za sobą aż tak ogromnego zużycia energii

chlebki roti. Przyprawy z bułką tartą natomiast smażymy na oleju na złotobrązowy kolor. Następnie polewamy nimi warzywa. Ta daaam.      Polecam je zjeść z jakimś ostrym sosem. Sama niestety nie miałam akurat składników na przygotowanie takiego, więc użyłam pikantnego ketchupu. Zamiast bułki tartej polecam także obtoczenie warzyw w cieście drożdżowym przygotowanym z wyżej wymienionymi przyprawami i następnie

obydwie mąki. Gdy mleko zacznie się gotować, wlewamy pozostałość i trzymamy całość na ogniu ok. 5 minut, stale mieszając, aż mieszanina zgęstnieje. W międzyczasie doprawiamy ją solą. Po pozostawieniu sosu do ostygnięcia, dodajemy do niego koperek (najlepiej świeży). Maczamy w nim plasterki ogórka i podajemy razem z upieczonymi ziemniakami.      Byliście krytykowani w dzieciństwie? Ja nie. Przynajmniej

minut.  Po tym czasie wykładamy je do nieprzywierającej (posmarowanej niewielką ilością oleju) tortownicy/brytfanny. Koncentrat pomidorowy mieszamy w garnuszku z 3 łyżkami wody i wszystkimi przyprawami poza solą. Smarujemy sosem spód pizzy, na który następnie wrzucamy pokrojoną szynkę oraz ananasa. Pizzę pieczemy w 200 stopniach C przez ok. 20-30 minut. Smacznego

było baaaardzo zimne, czy tylko troszkę i czy ma być bardziej jak lody, czy bardziej jak krem (ja schowałam na trzydzieści minut do lodówki). Po wyjęciu możemy danie polać sosem czekoladowym, przystroić pozostałymi kawałkami gorzkiej czekolady czy co tam sobie wymyślimy. Smacznego ochłodzenia!           Z okazji moich imienin życzę sobie bogatego życia wewnętrznego

wyszło mi 9 słoików różnej pojemności. Takie pomidory są świetne do sałatek, kanapek, domowego pesto czy mięsa, olej zaś jest aromatyczny i można wykorzystać go do sosów sałatkowych, pieczenia mięsa itp. Zastosowań jest całe mnóstwo Do suszenia nadają się najlepiej pomidory, które są nieduże, podłużne i bardzo mięsiste. Przepis znalazłam tutaj . Post Pomidory suszone

jajka, pieczarki, pokrojoną w kosteczkę cebulę, pokrojoną pietruszkę.  Doprawiamy do smaku i mieszamy ręcznie. Następnie wypełniamy papryki i i pieczemy w naczyniu żaroodpornym.  Ja nie dodaję żadnego sosu, uważam że są smaczne same w sobie :)  Pieczemy w piekarniku w 180 C góra i dół 40 min. Smacznego

Kaszę gotujemy i ostudzamy. Odetnij górną część pomidorów i wyjmij miąższ. Posiekaj go i wrzuć do miski w której połączysz z kaszą,  garścią pietruszki (zostaw trochę do sosu ok 2 łyżeczek), czosnkiem, solą i pieprzem. Dobrze wymieszaj i nafaszeruj pomidory, skrop je delikatnie olejem i piecz w naczyniu żaroodpornym przez 20 min w temperaturze 180C (góra

Bardzo łatwe w przygotowaniu, można je dowolnie przyprawić - papryką ostrą, słodką, ziołami prowansalskimi, oregano, czosnkiem. Świetnie pasują do sosu serowego czy sałatki meksykańskiej. Ja podałam je do mojego chilli con carne, dlatego też nie doprawiałam ich jakoś szczególnie - przygotowałam wersję naturalną. Składniki: pół szklanka mąki pszennej pół szklanki mąki kukurydzianej 1 jajko szklanka wody gazowanej łyżeczka oleju rzepakowego szczypta soli

posmarowanej delikatnie olejem i piekłam ok. 15 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Z podanych składników przygotowałam naprawdę duuużą porcję dla jednej osoby, którą podałam z keczupem i sosem jogurtowo-czosnkowym

Pyszna przekąska, świetna zarówno na ciepło, jak i na zimno. Moje kruche pierożki podałam z domowym sosem jogurtowo-czosnkowym. Składniki: * na ciasto: 400 g mąki pszennej 200 g zimnego, posiekanego masła sól żółtko 55 ml zimnej wody * na farsz: 400 g mrożonego szpinaku - wykorzystałam brykiet (można też użyć świeżego) 1 mała cebula, pokrojona w kostkę 3 duże ząbki czosnku przeciśnięte

miski z suchymi składnikami wlałam mokre składniki i całość wymieszałam bardzo szybko i niedokładnie - tylko do połączenia się składników. Do silikonowych foremek muffinkowych nakładałam po łyżce ciasta, łyżeczce sosu bananowego i pół kostki czekolady i przykrywałam jeszcze odrobiną ciasta, wypełniając foremki do 3/4 wysokości. Na każdą muffinkę kładłam plasterek banana. Piekłam 20-25 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni

wymieszałam i powstałą mieszanką obsypałam ziemniaczki z każdej strony. Ułożyłam na blaszce i piekłam ok. 45-60 minut w piekarniku rozgrzanym do 250 stopni. Podawałam z keczupem i domowym sosem jogurtowo-czosnkowym

powstałych nitek uformowałam gniazdka i zostawiłam na ok. 2,5 godziny do podsuszenia. Podsuszony makaron wrzucałam na wrzącą, osoloną wodę i gotowałam przez ok. 2 minuty. Podawałam z sosem cukiniowo-szpinakowym z kurczakiem. *z makaronu można także wycinać inne kształty - myślę, że na przykład różowe makaronowe serduszka świetnie sprawdzą się na walentynkowe danie

kuchnię. Składniki - 70 dag filetów z indyka - 2 łyżki soli Marynata -1 łyżka bulionu drobiowego - ½ łyżeczki mielonej słodkiej papryki - 1 łyżka musztardy -  3 rozgniecione ząbki czosnku - 1 łyżka sosu sojowego - 2 łyżki oliwy Wykonanie Filet nakłuć widelcem. Sól rozpuścić w 1 l wody i zalać mięso. Odstawić na 2 godziny. Wyjąć i osuszyć. Składniki marynaty wymieszać. Natrzeć nią mięso