dlatego dzisiejszego posta nie mogło zabraknąć. I żeby nie było, pojawią się różnie propozycje, ale w tym roku nie chcę za bardzo wydziwiać. Będą babki mniejsze i większe, będą sałatki i białe kiełbasy. Pominę raczej zupy i dania typowo obiadowe. Chociaż jak sobie teraz tak myślę, to chyba powinnam jednak zrobić coś obiadowego. Pfff… ja mam tyle pomysłów
Kardamonovydodatkiem chrzanu. Ta odrobina chrzanu dobrze smakowała z wędzoną rybą, wierzcie mi. A jak tytułowej pasty nie rozdziabiecie na śmierć, jak ja, wyjdzie z tego w sumie sałatka (zwiększcie tylko ilość jajek i ryby). To jak? Może jednak wyląduje u Was na świątecznym stole? Składniki: 100 g wędzonego filetu z pstrąga 4 jajka sos tatarski: 6 marynowanych grzybów (mogą być
Kardamonovykoniec lata nie będę oszczędzać. Schab pieczony w ajvarze wyszedł naprawdę fajnie. Nie pamiętam z czym go zjedliśmy, ale zdecydowanie pasowałyby mi to niego utłuczone ziemniaki i surówka lub sałatka z jakimś sosem jogurtowym. Mizeria albo sałata z jogurtem. Na mizerię trochę za wcześnie, więc celujcie w sałaty. Parę dni temu kupiłam na próbę świeżego ogórka, był okropny. Wylądował
Kardamonovyszparagów i gorgonzoli. Od jutra będę działać znowu na pełnych obrotach. Może w końcu mój mózg się porządnie rozpędzi i znowu trudno będzie go zatrzymać. W weekend porobię parę sałatek na grilla. Jutro szparagi. W przyszłym tygodniu może jakaś klasyka. Chodzą za mną zwyczajne naleśniki z białym serem. Wiem komu sprawią przyjemność, wiem komu nie. Chyba, że zrobię jeszcze drugą
Kardamonovyprzeżycia. Pesto z suszonymi pomidorami i oliwkami sprawdzi się świetnie nie tylko do makaronu. Tego typu sosy świetnie sprawdzają się jako dodatek do pieczonych ryb, jako dodatek do sałatek, do kurczaka. A propos kurczaka… dziś w planie miałam właśnie zrobić makaron z tytułowym pesto i kurczakiem. Myślałam nad rodzajem makaronu, którego użyję, skończyło się na pełnoziarnistym penne. Wyszło całkiem
Kardamonovyszparagów, nie jestem jakimś wielkim fanem. Tzn. nie byłam. Jadałam je pod różnymi postaciami, głównie grillowane, pieczone. Były ok. I w sumie tyle. Parę dni temu zrobiłam sałatkę z surowymi szparagami i od tego czasu inaczej na nie patrzę. Przedwczoraj specjalnie kupiłam dodatkowy pęczek, żeby podzielić się z Wami przepisem na surówkę właśnie. Jak tylko ją zrobię, od razu opublikuję
Kardamonovyburaki. Te mogą być bez nabiału. Sezon na rzodkiewki trwa, ogórki powoli też zaczynają smakować tak jak powinny. Trzeba na maksa wykorzystać ten czas. Pakujcie rzodkiewki teraz do sałatek i surówek ile wlezie. Mają sporo witamin, minerałów, świetnie działają na układ trawienny, na paznokcie i włosy. Na rzodkiewki mam kolejne pomysły, jeden z nich machnę na wakacjach. Postaram się
Kardamonovynią sezon. Od paru dni jesteśmy (powiedzmy) na urlopie. Przed wyjazdem zaplanowałam sobie dokładnie co ugotuję. Nakupowaliśmy ich większą ilość (chyba z 5 pęczków), z myślą także o śniadaniach, sałatkach i surówkach. Na pierwszy strzał poleciały rzodkiewki gotowane, polane masłem z bułką tartą. Ten przepis nie różni się praktycznie niczym od tego klasycznego z kalafiorem. Smak? Szczerze? Bardzo podobny
KardamonovyParę dni temu pisałam Wam o tym, że jadę na wakacje i postaram się nadrobić zaległości grillowe. Jeżeli chodzi o sałatki i surówki do grilla, blog zdecydowanie nie świeci pustkami. Jeżeli jednak chodzi o klasyczne przepisy na mięsiwa jest licho. I w sumie nadal będzie, ale coś dorzucić zdecydowanie powinnam. Dziś chciałam Wam wrzucić przepis na prostą i pyszną marynatę
Kardamonovysię jak ugryźć to zestawienie, żeby nie wrzucać tutaj parunastu przepisów. Ograniczę się więc tylko do tych klasycznych. I pominę nawet te z buraków, które zdecydowanie włożyłabym do kategorii sałatek. 1. Surówka z marchewki i jabłka Składniki: 3 większe marchewki 1 duże jabłko 3-4 łyżki śmietany 12% łyżeczka soku z cytryny szczypta cukru (opcjonalnie) sól pieprz Marchewki obieramy, myjemy
Kardamonovytemu największy miłośnik pomidorów przytachał do domu 15 kg bawolich serc. Sama też na nie bardzo czekałam. Nie chciałam ich przetwarzać za bardzo, więc część porozdawaliśmy, część pochłanialiśmy w sałatkach (głównie greckich), nic się nie zmarnowało. Z 8 sztuk postanowiłam zrobić prostą zupę krem. Wybrałam te najbardziej dojrzałe i najmniej urodziwe. Zastanawiałam się na początku jak ugryźć przepis, czy sparzać
Kardamonovymoją mamę. Dodatki? No najlepsze będą tłuczone ziemniaki i tarte buraki. Chociaż to jak zwykle jest bardzo indywidualne. Mnie by pasował do tego jeszcze ogórek kiszony. A najlepiej to sałatka z buraków z kiszonym ogórkiem . My musieliśmy się jednak ograniczyć do kaszy i sałaty w jogurcie, więc na pewno sporo popsuliśmy. No trudno, taki czas. Przed nami weekend, więc idealny
Kardamonovyczosnku, rozmarynu i skórki z cytryny. To chyba będzie kolejna wersja. Kurczaka zjedliśmy z ciemnym ryżem i mieszanką sałat z winegretem. Ja go jeszcze widzę z puree ziemniaczanym i sałatką coleslaw, ale na to zestawienie musimy jeszcze trochę poczekać. Zróbcie. Będziecie zachwyceni. Składniki: 2 piesi z kurczaka 200 ml maślanki 1 łyżeczka curry 4 ząbki czosnku sól pieprz olej rzepakowy
Kardamonovyboczków i innych wątróbek. I to chyba w sumie tyle. Jak pamiętacie, nie jestem wielką fanką mięsa. Nie wyobrażam sobie jednak świąt bez pasztetu, który pochłaniam najczęściej w towarzystwie sałatki jarzynowej i chrzanu. Upiekłam go parę dni temu, poporcjowałam i zamroziłam. Na święta będzie jak znalazł. Bierzcie przepis i upieczcie conieco. Z czym tylko macie ochotę. Składniki: 2 ćwiartki
Kardamonovypłatkach. Ja użyłam tych w płatkach, ponieważ częścią z nich chciałam posypać ciastka na koniec. Efekt macie na zdjęciach. Wyglądają całkiem przyzwoicie, prawda? Mimo, że z ciastek najbardziej lubię sałatkę jarzynową, z czystym sercem polecam Wam ten przepis. Składniki: 250 g mąki krupczatki 150 g zimnego masła 50 g cukru pudru 100 g migdałów w płatkach 1 surowe żółtko
Kardamonovy