szybkimi w przygotowaniu, zwłaszcza jeśli składają się z co najmniej dwóch różnych warstw, efekt jednak jest bardzo zadowalający i warto przygotowywać je nie tylko w lecie, ale o każdej porze roku.Bananowy sernik z mascarpone można przechowywać w lodówce przez kilka dni, ważne jest, by był zakryty lub przechowywany w zamkniętym pojemniku, to wydłuży jego świeżość i zapobiegnie wysychaniu, a także
Smakołyki Berenikitruskawkowy to lekki smakołyk łączący w sobie serek mascarpone, białą czekoladę, bitą śmietanę, biszkopty oraz kwaskowaty mus z truskawek. Sezon truskawkowy trwa w najlepsze, a choć pogoda do tej pory była mało czerwcowa i nas nie rozpieszczała, coraz chętniej będziemy sięgać po ciasta lub desery przygotowywane bez pieczenia i podawane na zimno. Taki jest właśnie proponowany w tym przepisie deser
Smakołyki Berenikiuważany za główny i zarazem najobfitszy posiłek w ciągu dnia. W Polsce jest on spożywany przeważnie między godziną 12 a 16, lecz już od dłuższego czasu obserwuje się przesunięcie pory obiadowej w kierunku godzin wieczornych. Jest to głównie związane ze zmianą obecnego stylu życia. Dawniej kobiety siedziały w domu i gotowały, dzisiaj również rozwijają się zawodowo i to właśnie
Kulinarne PrzebojeSzliśmy razem, z głową pochyloną, z dłońmi schowanymi w kieszeni, ze wzrokiem wbitym w chodnik.W ciszy, atmosfera napięta niczym gitarowa struna. Nie tak było do tej pory. Co się stało? Co się zmieniło? Czy to my, nasza wina? Czy w ciągu tylu wspólnych godzin możnazmienić się nie do poznania? Widocznie można.Opustoszałe ulice. Latarnie mgliście oświetlają alejkę. Ulicę
W kuchni Karmel-itkigłową, zarobić na godziweżycie żony i dzieci, wpoić nam, właśnie dzieciom, najważniejsze racje i wartości.No, a my?Koniecznie się odwdzięczmy. Dziś. Jutro. Bez okazji i w każdej porze roku.Pomyśl, co by się stało, gdyby Go zabrakło. Dlatego, dziś coś dla Niego.Ukochanego Ojca, Taty, Tatusia...Nie kupowałam prezentu - nie miałam pomysłu, poza tym, a nuż bym nie trafiła?Zresztą
W kuchni Karmel-itkiCIUCIU już od Walentynek tegorocznych. Produkcja tychże cukierków odbywa się na oczach zainteresowanych, sama byłam świadkiem,uczestnikiem takiego pokazu. W wakacje mają miejsce co godzinę, natomiast w rokuo określonej porze. Dokładnie nie wiem, zależy od sklepu. W każdym razie, pokaz był bardzo absorbujący. Niestety, byłam najstarsza! Dzieci mnie wyparły.Zdjęcia też nie wyszły zbyt ładne, ale cóż. Ważne
W kuchni Karmel-itkipowietrze wwyziębionych murach chociaż odrobinę się nagrzało, by móc normalniefunkcjonować.Pierwsze gorące herbaty z sokiem malinowym i cytryną, symptomy przeziębienia,chrypki, kasłanie i cieknący nos.Jesień.Kiedy zbliża się pora chłodów, nasz organizm domaga się KONKRETÓW.Trudno nasycić się lekką sałatką, czy delikatną zupą, tak jak w lecie.Zaczynamy robić miejsce na naszym sole dla dań o rozgrzewającychwłaściwościach, sytych i gorących
W kuchni Karmel-itkipromocja/reklama, technologia/prawo. Oprócz wykładów i sesji plenarnych odbędą się m.in. hyde parki czy warsztaty tematyczne dla blogerów.Gdańsk w grudniu 2010 roku zorganizował pierwszą ogólnopolską konferencję blogerów. Od tej pory, rokrocznie, na zaproszenie Biura Prezydenta ds. Promocji Miasta Gdańska i Instytutu Kultury Miejskiej, blogerzy biorą udział w debacie poświęconej nowym mediom. Konferencja cieszy się dużym uznaniem w branży, co owocuje
W kuchni Karmel-itkiPrzecieram jeszcze zaspane oczy. Ciemno. Zbyt ciemno jeszcze, by wstać.Ale zegarek ewidentnie pokazuje realną godzinę.Zwlekam się, ociągając. Ubieram w amoku. Zaczyna się pora wiecznego zmroku..Mgła jak mleko spowija podwórze. Idąc, wyciągam w przód ręce, których nie widzę.Otula je gruba warstwa wilgotnej mgiełki. Trzeba jakoś rozjaśnić ten mrok. I zignorować mgłę.Słoneczny KREM Z CUKINII
W kuchni Karmel-itkiJestem właśnie u kochanej Babci. Najwspanialszej kobiety w moim życiu. Starsza Pani w kwiecistym fartuszku, o zaszronionej czuprynie, wiecznie uśmiechniętaz rumianymi wypiekami na twarzy. Właśnie robi
W kuchni Karmel-itkiTapioka. Do tej pory tajemnicza i nieznana mi pozycja w kulinarnym asortymencie.Jednak już ją poznałam. W smaku niedawno, na spotkaniu z blogerką Kasią(W Krainie Smaku), kiedy to uraczyła mnie kisielem o smaku czarnego Frugo.Właśnie z owej tapioki ten kisiel był.Dziś zapoznałam się z nią jeszcze dokładniej. Odkryłam jej zachowania podczas obróbki,sprawdziłam jak się z nią obchodzić
W kuchni Karmel-itkiżółtego sera pod żadną postacią, ani takiego w kawałkuczy w plasterku, ani stopionego, więc nie ma grzanek z żółtym serem. Wersja nieco uboższa odwykwintnych zup cebulowych, jakie do tej pory podziwiałam u innych. Co nie znaczy, że mniejsmaczna! I wino jest, i lubczyk, i aromatyczny bulion... ZUPA CEBULOWA. (inspiracje: kuchnia Biedronki; podaję od razu z moimi modyfikacjami
W kuchni Karmel-itkiktóry przypomina stare, dobre czasy świąt spędzanych na dziadkowychkolanach w wielkiej, jasnej "latowej" kuchni.Niestety, nie dano mi robić dobrego zakwasu - kiedy pewnego razu spróbowałam,żur był niejadalny. Od tej pory zaprzestałam kombinowania z własnym zakwasemi korzystam z dobrodziejstwa posiadania jeszcze owej, kochanej Babci, od którejgo pozyskuję. Dla bardzo zabieganych - można skorzystać z zakwasu z butelki,do kupienia w wielu sklepach
W kuchni Karmel-itki