pasta - 17303 przepisów (strona:905/1154)

Może zdjęcia nie są najpiękniejsze ale późnym wieczorem marzyłam o tym, żeby zjeść coś ciepłego i nareszcie coś zjeść więc zupełnie się przyłożyłam. Nie mniej bardzo

czosnku, obrany imbir, chili, kurkumę, dymki (wcześniej odcinam przerośniętą bulwę), masło orzechowe, liście limonki kaffir (zamiast liści cała limonka), kolendra. Wlewam olej sezamowy, sos sojowy i rybny. Miksuję na pastę i rzucam do bulionu. Wrzucam mrożoną fasolkę, wlewam mleczko kokosowe i dodaję makaron. Gdy makaron zmiesza się z sosem wyciskam limonkę i doprawiam jeszcze sosem sojowym. Całość mieszam i wyłączam

cudowną pizzę o 22 albo pakuje się do łóżka z chipsami. Mimo to wszystko staram się być twarda i jeść mądrze. Pokazywałam już Wam przepisy na: Minikanapeczki z trzema pastami Genialną kanapkę z boczniakami i papryką Pieczone pierogi z boczniakami Uwielbiam placki ziemniaczane, mogłabym je jeść codziennie, a więc dzisiaj czas na odchudzone placki ziemniaczane. Placki są przepyszną przekąską

Następnie wsypujemy soczewicę, imbir starty na drobnych oczkach oraz czosnek przeciśnięty przez praskę. Całość zalewamy wodą, solimy i zagotowujemy. Ja trzymałam na patelni do czasu aż ciecierzyca zrobiła się pastą. Zdejmuję z ognia, dodaję jajka i pistację. Masę przelewam do keksówki wyłożonej papierem. Piekę 30 min w 160 st (tutaj najlepiej zrobić test suchego patyczka, może nie suchego ale sprawdzić

dobry wybór, bo ja postanowiłam zjeść curry rybne. Składniki: 4-5 płatów białej ryby pomidory w puszce 2 cebule 4 ząbki czosnku 1 papryczka chili 1 łyżka czerwonej pasty curry 1 łyżeczka gorczycy szczypta kminu rzymskiego (można wykorzystać więcej ale od jakiegoś czasu mój organizm nie przepada za tą przyprawą) olej kokosowy (można wykorzystać inny ale ja się zakochałam

Przy takim bogactwie warzyw jakie jest w okresie wiosenno-letnim warto robić pasty czy dipy i zajadać je właśnie z warzywnymi dodatkami. Takie dania/przekąski są dobre na każdą okoliczność: czy to będzie małe spotkanie z przyjaciółką, czy rodzinne podjadanie przy wspólnym wieczorze z tv, czy też jako uzupełnienie grilla czy kosza piknikowego. Co kto woli. My zjedliśmy z mężem

moczenia grzybów. Bulion podgrzewamy do zagotowania. Dodajemy mięso, posiekane chilli, sos sojowy, ocet ryżowy, cukier, pieprz oraz drobno pokrojoną marchewkę z bulionu. Całość mieszamy. Mąkę ziemniaczaną rozprowadzamy na pastę w niewielkiej ilości wody. Dodajemy do zupy. Do lekko gotującej się zupy dodajemy roztrzepane jajka. Uwaga – jajka wlewamy do zupy bardzo powoli, jednocześnie mieszając je w zupie widelcem

śniadanie. Otwierasz lodówkę, drapiąc się w głowę. Znów nie ma nic ciekawego. Jak to nie? A smarowidło z bakłażana? Roboczo nazwałam je smalczykiem, a to dlatego, że po schłodzeniu pasta się zestaliła. Jest wyrazista w smaku, pikantna i dość ciekawa. Bardzo intrygujące, acz przyjemne doznanie. Zrezygnowałam jednak z owej nazwy, bo smalec i bakłażan w jednym równoważniku zdania mija się

gotowy w 30 min. Zapraszam :) Składniki: 500 gr piersi z kurczaka 1 duża cebula 2 łyżki oliwy z oliwek 25 gr cashew 1 łyżka curry 1 łyżka pasty imbirowej lub starty imbir 6 ząbków czosnku 5 łyżek hoisin sosu lub powideł śliwkowych 2 łyżki ketchupu 2 łyżki słodkiego sosu chilli ryż  Wykonanie: Hoisin sos, ketchup

makaron. Ponieważ w karcie mieli ze 30 rodzajów, postanowiłem poprosić przemiłą Panią, która nas obsługiwała, żeby mi coś poleciła. Po krótkim wywiadzie dotyczącym moich upodobań (kulinarnych – czy lubi Pan pastę truflową, szpinak itp.), zasugerowała mi makaron, "którego nie mamy co prawda w karcie, ale możemy zrobić – tagliatelle ze szpinakiem, borowikami i szynką parmeńską, w sosie z oliwy z oliwek

stoiska z rybami słyszę "Taatooo... kup makrelę" :) Jest trochę zabawy z filetowaniem, ale warto. Szkodniki jedzą po prostu kanapki z makrelą. Ja wolę zrobić z niej jakąś pastę albo sałatkę. Ostatnio postanowiłem zrobić wersję „na bogato”: z makaronem, dodatkiem groszku i kaparów. Smakowała wybornie, a jak widać na załączonym obrazku, prezentowała się też całkiem nieźle. Czytaj dalej

Czyli kolejny stuletni przepis w mojej kuchni. Tym razem był to szczególnie ciekawy eksperyment – pasta ze śledzi i jabłek. Muszę przyznać, że smakowała dość nietypowo. Co do wspomnianego w przepisie podobieństwa do kawioru... raczej bym polemizował:) Szkodniki, tak jak się spodziewałem, nie doceniły tego specjału. Czytaj dalej

Bardzo lubimy wietnamski kociołek. Każdy sobie kucharzem, kelnerem i konsumentem. Jesz to co chcesz i co lubisz, chyba, że sąsiad też lubi to samo co ty

bazę do marynat (np. do drobiu) lub można nią posypać jedzenie, aby było ostrzejsze.  Aby zrobić marynatę wystarczy stopniowo dodawać do mieszanki tyle oliwy, aby uzyskać konsystencję pasty. Następnie należy wetrzeć przyprawę w mięso i odstawić je do lodówki przynajmniej na noc. Można też połączyć proszek z równymi ilościami ciepłej wody i oliwy i powstanie świetny dodatek do sosów

Zapraszam na kolejną przystawkę na karnawałowe przyjęcie. Wbrew pozorom ptysie robi się bardzo szybko i nie jest to trudne ciasto. Jeżeli lubicie jeszcze bardziej łososiowe nadzienia, to polecam pastę łososiową . Nadaje się świetnie na farsz do ptysiów. Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach