które przepisy na pewno dla Was wrzucę, ponieważ do ich zrobienia nie używamy w ogóle cukru. Dzisiaj natomiast, chciałam Was zachęcić do ugotowania w weekend knedli, takich pysznych, jesiennych i niedzielnych. Najlepiej zrobić je całą rodziną, niech tata gotuje wodę i wrzuca gotowe kuliki, mama niech zrobi ciasto i razem z potomkami niech kula knedle. Dzieci uwielbiają zabawę w gotowanie
Przepysznik - BLW i nie tylkowygląda jak pagaj od kajaku ( dla tych co niewiedzą , pagaj to wiosło " class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" />" class="wp-smiley" style="height: 1em; max-height: 1em;" /> ) . Tak , są chudzi i wygłodzeni , no ale na wypadek , gdyby czytał to ktoś z opieki społecznej – składam oficjalne oświadczenie : ” nie głodzę swoich dzieci , tylko nie nadążam z wypiekiem
Ogrodnik w podróżyczym zająć dzieci. Zresztą...co tu dużo gadać, musicie sami zobaczyć ich królestwo :) Inspiruje mnie życie Autorką bloga jest Iwona, bardzo sympatyczna babka. Zaglądam do niej chyba od zawsze :) Jej blog to nie tylko recenzje kosmetyków, to także przemyślenia i ciekawe stylizacje. Dlaczego lubię tam zaglądać? bo tam jest po prostu fajnie :) Dobre dla urody Tanika, autorka bloga
Codzienna kuchnia niecodziennaprzy czwórce dzieci to zajęło mi trochę czasu, zwalczenie jej. Ale nie o tym chciałam napisać. Wczoraj minęło szesnaście lat od dnia, w którym stanęłam na ślubnym kobiercu. Ech, jak ten czas szybko mija. Sama nie mogłam w to uwierzyć. Wow, to już szesnaście lat! A ja wciąż z jednym facetem!? TAK. I dla tego właśnie faceta
Ciasteczkowy PotwórWeekend obfitował w pyszności. W tym w słodkości prosto z mojej nowej zdobyczy. Miałam to szczęście, że wygrałam książkę Liski ("Słodkie") w szybkim konkursie na jej
Dzieje kuchennej WiewióryNastał czwartek! przybył z taką histerią o ubieranie się, że dwie dorosłe osoby nie dawały sobie z Synciem rady. W końcu jakoś poszło, zostałam chwilowo sama
Dzieje kuchennej Wiewióryuwielbiają je dzieci, a także i dorośli. U nas w rodzinie znikają ze stołu w kilka minut. Długo czasu zajęło, aby ułożyć idealny przepis na wafle! Ale się udało. Ja domowych wafli używam w trzech rodzajach. Pierwszy sposób, to że zwijam je w rurki i napełniam kremem, drugi, że robię z ich płaty dla waflowych przekładańców, trzeci
Kuchnia ŁukaszaJeśli mam być szczera, to ciastek choć było sporo- już dawno nie ma. A namówiła mnie na nie (w sumie namawiać mnie wiele nie musiała
Kuchnia w czekoladzieW ferworze chorób dwóch nie miałam planów na dzisiejszy obiad. Przed zakupami na jakie Małżon się udaje po pracy postanowiłam zrobić porządek w lodówce a tym
Dzieje kuchennej WiewióryPrzyznam szczerze, że ostatnio poszło mi w uda, przyczyny mogą być dwie, mam apetyt lub tak działają leki, które biorę... muszę się z tym pogodzić i
Dzieje kuchennej Wiewiórydużo zdrowszą alternatywą dla tych smażonych na tłuszczu. Wychodzą bardzo lekkie. Doskonałe na letni obiad, a nawet pożywną zdrową przekąskę! Są pyszne na ciepło zaraz po przygotowaniu, ale spokojnie możemy przechować je w lodówce i zjeść także na zimno w roli przekąski. Placki zachęcają także uroczym zielonym kolorem. Takie dania są dobrym pomysłem na przekonanie dzieci do zjedzenia większej ilości
Healthycreations.ploraz na podwieczorek. Dzieci za nimi przepadają! I zawsze proszą o więcej i więcej ... :) Bułeczki te są odpowiednikiem amerykańskich Cinnamon Rolls, różni je jednak sposób "supłania." Dziś prezentuję Wam prawidłową wersję Kanelbullar, Szwedzi powinni być dumni z moich zgrabnych supełków, jak na żeglarkę przystało! :) Za Wasze zakrętasy też będę trzymać kciuki. Wyjdą na pewno pięknie! :) Dla ułatwienia zamieszczam w przepisie
Garniec Magaliesobą zabrać. Dzieci koleżanki się nimi zajadają z wielkim zapałem - są zdecydowanie łatwiejsze w konsumpcji niż ciasta z kremem, gdzie potrzeba łyżeczek. Tu wystarczą małe łapki, i kawałeczki babki znikają jeden po drugim w uradowanych pyszczkach. Już mam zamówienie na kolejną - jeszcze przed Świętami C. chciałby poczęstować ciastem nowych kolegów z pracy... Dzisiaj mam dla Was bardzo ciekawy, oryginalny przepis
Pożeraczka, czyli raz adobrzeodłożyła sobie książkę na półkę, by przeczytać ją za jakiś czas (jak będzie zdecydowanie większa ;)). Póki co książka „ Polowanie na potwory. Poradnik babysitterek ” Joe Ballarini była rozrywką dla mnie. Książka, choć oczywiście nierealistyczna, potrafi naprawdę rozbawić i umilić wieczór. Oczywiście jeśli podejdziemy do niej z lekkim przymrużeniem oka Główna bohaterka książki, trzynastoletnia Kelly, chce uzbierać pieniądze na obóz(...)kilka godzin… ,,Większość ludzi przez całe życie nie ma zielonego pojęcia, jakie kosmiczne obrzydlistwa czają się w mroku. Ale one istnieją. —Pokiwała głową. — I wtedy wkraczamy my. Chronimy dzieci, aby mogły dorastać i zmieniać świat. Chronimy je przed potworami.” Książka jest naprawdę fajna, czyta się ją szybko. jest napisana przyjemnym językiem. Jeśli podejdziecie do niej
Słodkie okruszki10 Października swoje święto obchodzi owsianka. Pomysł ten powstał blisko 10 lat temu dzięki szkockiej organizacji charytatywnej Mary’s Meals, która pomaga najbiedniejszych dzieciom i
Życie zaczyna się w kuchni