Mizerię każdy pewnie z Was zna. I każdy ma ulubiony na nią przepis. Moja mama, gdy w lato były ogórki, to często robiła ją na obiad w formie chłodnika z ziemniakami okraszonymi boczkiem i cebulką. Dodawała do niej słodką śmietankę, trochę octu i cukru. Zazwyczaj koperkiem posypane były ziemniaki. To były pyszne obiady... Ja też czasami robię taką mizerię, choć częściej przygotowuję ją w wersji light. Do podstawowych składników dodaję jogurt grecki lub naturalny albo oliw... czytaj dalej...