Ot, jak MALMA czasem rzuci pomysłem po południu, to człowiekowi smaka zrobi i bez burczenia w brzuchu się nie obejdzie. Rzuciłam okiem na przepis ze strony TUTAJ I miałam taką ochotę na łososia wędzonego z makaronem, że nic tylko widziałam tego łososia i kropka.A ja kocham wędzonego łososia- on czasami działa na mnie jak taki psychiczny detox. Jak mi zle to..mama zaraz aplikuje mi wędzonego łososia i już jest po wszystkim. A tu mi Malma macha przed oczami po południu tym właśnie łososiem! ... czytaj dalej...