„Zanim jeszcze nastała era zamrażarek moja mama robiła taką fasolkę co roku. Później wygodniej i szybciej było ją zamrozić. Ja do tej pory też tak robiłam. W tym roku jednak moje trzy (nie licząc tej kuchennej) stojące w piwnicy zamrażarki po brzegi wypełnione są owocami i grzybami a na fasolkę zwyczajnie zabrakło miejsca. Trzeba było zatem znaleźć inny sposób na jej przechowanie. Moja mama niestety przepisu nie ma i już nie pamięta jak to robiła. Znalazłam kilka przepisów w starych książkach kucharskich ale ost... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...