Domową mielonkę w słoikach zrobiłam specjalnie dla mojego męża. Tak ostatnio podczas rozmowy wspomniał, że z chęcią by taką zjadł. A ja oczywiście najpierw przewertowałam kilkanaście stron by poczytać wskazówki jak ją zrobić i zdecydowałam się podjąć wyzwanie. Choć przyznam szczerze, że to nic trudnego. Następnego dnia pojechałam po mięso i wzięłam się do pracy. Jeszcze przed całym procesem przygotowań przypomniałam sobie o całym procesie pasteryzacji i tyndalizacji. Na początku pomyślałam, że sama pa... czytaj dalej...