Przepis na : deser
Zimno. Brr... Pada. Wieje.Niebo spowite gruba warstwą chmur. Nie mam czasu.Muszę jednak coś przyrządzić. Mam ochotę na...?Truskawki. I coś słodkiego.Kolejny szybki, lekki i bardzo letni deser. Kwintesencja smaku świeżych truskaweki kremowej masy jogurtowej. Efekt szybkiego przeglądu zawartości kuchennych szafekoraz lodówki, pustoszejącej niebezpiecznie. Zapraszam, częstujecie się. TRUSKAWKOWA NIBY-LEGUMINKA. (autorski;) 500g truskawek 2 galaretki truskawkowe 500g jogurtu naturalnego ły... czytaj dalej...
A ja zrobiłam tartę z bardzo podobnym nadzieniem, na serkach homogenizowanych :) Pycha!
ja już czerpię z sezonu truskawkowego, chociaż na te najlepsze owoce jeszcze trzeba poczekać..wprawdzie najczęściej wygrywa ochota na truskawki z cukrem polane jogurtem naturalnym, ale na taką leguminkę chyba szybko przyjdzie czas. :D
Mniam.....u mnie też zimo i też leje, ale ja się z tego cieszę, bo nie musiałam podlewać ogródka. Pozdrawiam
Takie deserki bardzo lubię. Czekam na promienie słońca, bo u mnie póki co za oknem jesiennie
wygląda bombowo! uwielbiam wszystko, co truskawkowe i szukam inspiracji na nowe przepisy. Myślę, że twój jest następny w kolejce:)
Truskawki natchnely nie tylko mnie .Zdradzę. jak przymocowac biszkopty .W srodku jest torcik biszkoptowy ze śmietaną .Resztkami smietany obsmarowalam boki lecz nie za duzo tak tylko aby sie przymocowaly ,poprosilam tez male raczki corki by przytrzymala i potem szybko wstazeczka..
Nigdy jeszcze takiego truskawkowego deseru nie jadłam, ale bardzo chętnie się poczęstuje ;-)
jak mi założą druty na dolną szczękę to pewnie tylko takie dania będe mogła jeść, już robię zapasy wszelakich kaszek i płatków... ;)