„Sztuka fermentacji” to największe kompendium informacji kulturowych związanych z fermentacją jakie miałam w rękach. Jest dużo bardziej teoretyczne niż “Kiszonki i fermentacje” Barona. Nie ogranicza się też do żadnego konkretnego regionu. Jeśli coś jest wynikiem dzikiej fermentacji jak kapusta kiszona, laktofermentacji jak kefir, akoholem lub pochodzi z hodowlanych “grzybków” jak kombucza, to ma swoje miejsce w tej książce, nawet jeśli to bardzo egzotyczny smak, którego ze świecą szukać w typow... czytaj dalej...