Niemcy i Heidelberg bynajmniej nie kojarzą się Polakom z kierunkiem wakacyjnym. Jeździmy na imprezy do Berlina, do pracy, mamy przesiadki na wielkich lotniskach we Frankfurcie czy Monachium, jeździmy na wizyty studyjne i na uczelnie, ale komu przyszłoby do głowy spędzać urlop w Niemczech? Chyba, że ktoś już był wszędzie i wtedy zaczyna dostrzegać, że tuż pod naszym nosem jest tyle perełek. Piękne miasteczka jak z bajki, przyroda, winnice produkujące najlepsze niemieckie wina, romantyczne zamki i nadspodzie... czytaj dalej...