Jeszcze się nie obejrzycie jak nadejdą święta Wielkiej Nocy. W mojej rodzinie to są święta szczególnie ważne, a znaczy to że, jest czas na rozmyślania o życiu rodzinnym i co jest najważniejszym według mnie jest argumentem. A więc życie przemija, a my dalej brniemy w kosmos. Święta Wielkanocne to czas na refleksję dla każdego z nas, by spojrzeć na życie jak powiedział mój dziadziu. Będziesz miała zdrowie to wszystko będziesz miała. Pamiętaj o tym Kasiu cały czas. Przeczytajc... czytaj dalej...
Mam na imię Kaśka i jestem 27- letnią amatorką kuchni polskiej, choć także lubię poeksperymentować z kuchnią europejską (francuską, węgierską, niemiecką), a nawet azjatycką czy amerykańską.
Dzieciństwo spędziłam w Bieszczadach, zatem wychowana byłam na tradycyjnej, niskobudżetowej kuchni wschodniej, ocierającej się o kuchnię Kresową. Mój styl gotowania jest poniekąd hołdem dla tych tradycyjnych korzeni.
Nigdy nie miałam profesjonalnych lekcji gotowania, a moją jedyną kwalifikacją jest to, co pochodzi z miłości do dobrego jedzenia oraz doświadczenie wynikające z gotowania w domu na co dzień. Nauczyłam się gotować poprzez czytanie starych książek kucharskich, które wyszukuje na pchlich targach i w antykwariatach.
Ciągle się uczę i zdobywam doświadczenie metodą prób i błędów.
ZAPRASZAM NA MÓJ KULINARNY BLOG
http://tradycyjnakuchnia.blogspot.com