Od kilku lat robię przyprawę z przepisu Eweliny . Jak dla mnie nie ma lepszej. Na blogu od 4 lat jest jej wersja oryginalna , oraz kilka jej wariacji. Tym razem kolejna, podyktowana brakiem pomarańczy bio w sklepie. Zastąpiłam je mandarynkami i ponownie jestem zachwycona. Także do roboty. Suszcie skórki (koniecznie te niewoskowane) i zabierajcie się za mielenie. Nie będziecie żałować. Składniki (na około 100 g): duży kawałek korzenia imbiru (około 5... czytaj dalej...