Trzecie ciasto pod rząd z tajemnego notatnika Mamy (i zapewniam, że nie ostatnie). W wielu domach nazywane "Rodzynkowcem". W mojej rodzinie przyjęła się nazwa "Pijane rodzynki", która lepiej oddaje to co wypiek kryje w sobie. Przepis zdecydowanie nie dla dzieci ;). Polecam! Jeżeli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, prosimy o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres a.rybinska@gmail.com. Fotografię opublikujemy w komentarzach i na naszym Facebooku (oczywiście podpiszemy Twoje dzieło). CZYT... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...Wielkanoc tuż tuż, więc przygotowaliśmy dla Was przepisy na najlepsze ciasta, które na pewno zasmakują Wam i Waszym domownikom.
Czytaj dalej...