Od kiedy zaczęłam zaczytywać się w książkach dr J. Górnickiej miałam zamiar napisać ten post. Upłynęło sporo czasu nim do tego doszło, ale lepiej późno niż wcale. Ale teraz kiedy sezon na świeże owoce w pełni, pokusiłam się by go wystawić :) W pozycji "Apteka natury" tom 1 - już w pierwszym rozdziale " Żywienie to zdrowie lub choroba" pisze o tym by zwracać uwagę na to jak łączyć owoce. Jako, że wg Górnickiej są owoce kwaśne , pół kwaśne i słodkie , to połączenia owoców kwaśnych i pół kwaśnych są w mi... czytaj dalej...
Już w dzieciństwie mieszałam mamie w garnkach :) Bywało zabawnie. Mama posoliła zupę, ja też. Później kiedy potrafiłam już pomagać w gotowaniu, to zapał jakby mi przeszedł... Ale po założeniu rodziny, gotowanie stało się codzienną koniecznością.
I od tego czasu zaczęła się moja przygoda z "pitraszeniem". Były kulinarne wzloty i upadki.Nie wszystko się od razu udawało :( Przez te lata nazbierało się przepisów i porad kulinarnych , które ułatwiały mi odnaleźć swój smak. Te, które sprawdziły się w codziennym gotowaniu zamieszczam na blogu. W ten sposób wszyscy Ci, którzy lubią gotować proste , a zarazem łatwe w przyrządzaniu potrawy znajdą coś dla siebie. Przepisów stopniowo będzie przybywać, więc proszę często tu zaglądać.
Powodzenia
Urszula