Malinowy smak lata

Malinowy smak lata

Malinowy smak lata

Kupiłam pudełeczko malin. Ostatnie, które stało na półce w sklepie. Wyglądało na wyjątkowo znudzone samotnością, więc zgarnęłam je do koszyka. A później zaczęłam się zastanawiać, jak by je tu wykorzystać... Kilka malinek nie nadawało się już do spożycia, więc zostało mi niecałe sto gram. Za mało na ciasto, w sam raz na jakiś deser, ale słodkiego w domu pod dostatkiem... A czekać maleństwa już zdecydowanie nie mogły.Wyjęłam więc z zamrażarki lody, waniliowo-brzoskwiniowe, bo akurat takie ostatnio nabyłam, z lo... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Pożeraczka, czyli raz adobrze

Warto przeczytać

Jak przygotowywać potrawy, by nie tracić cennej witaminy C?

Nastała już jesień, więc nasz organizm musi walczyć z bakteriami i wirusami wywołującymi przeziębienia lub grypę.

Czytaj dalej...

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.