Cześć :D Piękna niedziela nie ma co ukrywać :D Oczywiście w dniu wolnym od pracy musiałam dojrzeć, co jak się ma i jak rośnie :D Ziemia sucha jak pieprz. Deszcz potrzebny i to na wczoraj. Bieganie po ogrodzie z konewką i szlaufem wieczorem nie jest takie fajne. Wylewa się hektolitry wody a i to mało. Powinno padać nocami a najlepiej tak co drugą noc :D To takie pobożne życzenie :D Już pięknie zaczynają kwitnąć kwiaty w ogrodzie :D Truskawki dojrzewają w ekspresowym tempie. Wśród truskawek okazało się, że jeszcze... czytaj dalej...
Uwielbiam "stać przy garach". Uwielbiam jeść, testować nowe smaki. Na co dzień pracuję jako księgowa a po pracy kuchnia jest wyłącznie moja :D
Zapraszam do poczytania z moimi zmaganiami z garami:D Smaki dzieciństwa, próby odtworzenia kuchni włoskiej, azjatyckiej.