Cześć ! Po kilku dniach dość męczących upałów ochłodziło się, mogę dodać, że w końcu. Z ogrodu mogę zbierać już konkretne plony. Cebula pięknie wyrosła, szpinak, już zaczęła się nawet fasolka szparagowa. Bób czeka na zrywanie, ale może dziś sobie daruję. Leje jak z cebra i średnio mam ochotę wychylić nos z domu. Fasolkę po pierwszym zrywie robię znanym wszystkim sposobem z bułką tartą i masłem. Tak podaną mogę jeść garściami. Chyba nie trzeba się mocno rozpisywać jak przygotować taką przekąskę. Fasolkę po ... czytaj dalej...
Uwielbiam "stać przy garach". Uwielbiam jeść, testować nowe smaki. Na co dzień pracuję jako księgowa a po pracy kuchnia jest wyłącznie moja :D
Zapraszam do poczytania z moimi zmaganiami z garami:D Smaki dzieciństwa, próby odtworzenia kuchni włoskiej, azjatyckiej.