Dorada to jedna z moich ulubionych ryb. Kiedy podróżuje do mich ukochanych Włoch, to tam ta rybka jest obowiązkowo na liście dań, których chcę skosztować. Podobno była ulubioną rybą starożytnych Rzymian, więc to miano do czegoś zobowiązuje ;) Jest najpyszniejsza, gdy jest świeżo złowiona, po prostu rozpływa się w ustach. W Polsce nie mam do takiej dostępu, ale jak się nie ma co się lubi... Dzisiaj wersja z piekarnika, niejako duszona we własnych sokach. Pychota! Poznaj recepturę » ... czytaj dalej...
Nasza dieta podczas zimy powinna skupiać się nie tylko na tym, by zrzucić zbędne kilogramy, lecz także utrzymać odpowiednią odporność organizmu.
Czytaj dalej...Od palenia tytoniu można się uzależnić tak samo jak od wielu innych rzeczy, gdyż przynosi to nam w pewnym sensie ulgę. Lecz oprócz tego jest wiele negatywnych efektów tego uzależnienia.
Czytaj dalej...Karp jest to tradycyjna świąteczna polska potrawa. W obecnych czasach odchodzi się od tradycyjnych polskich potraw, gdyż według religii w wigilię już nie obowiązuje post.
Czytaj dalej...Gotuję, to jest moja ukochana forma relaksu, jedzenie tego, co ugotuję niestety też ;) Od niedawna piszę swojego bloga, którym dzielę się ze światem. Obecnie jest to zbiór przepisów- opowieści o tym, jak i dlaczego powstają moje potrawy. Znajdziecie tu dania kuchni wszelakiej, czasem absolutnie klasyczne, a czasem jedynie inspirowane klasyką. Moja miłość to kuchnia włoska i polska, ale w swoim prywatnym jadłospisie stawiam na różnorodność. Uwielbiam próbować nowych smaków, podróżując ważnym punktem jest kosztowanie lokalnych specjałów. O tych wyjazdowych doznaniach też postaram się tutaj co nie co pisać. Miłej lektury!