28 marca wraz z innymi blogerami miałam okazję zwiedzić fabrykę Lubelli. Tym razem nie musiałam nic planować, pakować się, ani wcześniej wstawać, bo od miejsca spotkania dzieliło mnie tylko 6 km. Bardzo lubię poznawać produkcję "od kuchni" i cieszę się, że tym razem miało to miejsce w Lublinie. fot. materiały organizatora Na początek przedstawiono nam rys historyczny oraz gamę produktów, które ma w swojej ofercie Lubella. Nic zaskakującego, ale miło było posłuchać i poznać osoby, które są związane z Lubellą ... czytaj dalej...