Przepis na : deser
Jakoś w maju przypadkiem znalazłam w sklepie maszynę do lodów. Długo się zastanawiałam czy kupić, bo wiadomo jak to jest kupuje się sprzęty, a potem raz się zrobi i stoją nieużywane. konsultacja telefoniczna z małżonkiem i ustalenie kupujemy. niestety dzieciaki były wtedy chore - szkarlatyna, więc z lodami musieliśmy się wstrzymać, potem wakacje, no i dziś przyszedł dzień na przetestowanie urządzenia. Efekt bardzo zadowalający, lody wszystkim smakowały i już wiem, że będziemy teraz jeść głównie domowe lody. Wy... czytaj dalej...