Parę składników, kilkanaście minut gotowania i właściwie obiad mamy gotowy. Właśnie dlatego lubię różnego rodzaju curry i dania kuchni indyjskiej. Co więcej, bez obaw możecie przygotować większą porcję, bo mam wrażenie, że z każdym podgrzaniem chana masala robi się lepsza. Nadaje się idealnie na chłodne, jesienne wieczory. Jeśli dotąd nie próbowaliście, koniecznie przetestujcie ten przepis. Wypróbuj także: Szybkie czerwone curry z wieprzowiną Curry z ziemniakami i groszkiem Wieprzowina na ostro z makaronem ryżowym ... czytaj dalej...