Apogeum mody na nasiona chia przeszło gdzieś obok mnie. Oczywiście, zaopatrzyłam się w nie przy pierwszej nadarzającej się okazji, ale potem rzuciłam je w kąt, zapomniałam i dokopałam się do nich dopiero przy okazji ostatnich porządków. Co się okazało? Że całkiem sporo straciłam. Więc, jeśli wy też znajdujecie się w gronie osób, które nie próbowały nasion chia, koniecznie nadróbcie zaległości! Ten pudding będzie doskonały na pierwszy raz! Więcej.. czytaj dalej...