Robiąc jogurtowca na zimno [ a robiłam z większej porcji ] postanowiłam zrobić dodatkowo małe deserki..oczywiście można zrobić taki deser i w blaszce , ale w takich małych szklaneczkach pięknie się prezentuje..no, ale jest przy tym więcej pracy..w sumie nie tyle pracy, co czasu na oczekiwanie zastygania poszczególnych warstw.Ja masę jogurtową i żelatynę podzieliłam na dwie części i mieszałam je momencie zastygnięcia galaretek w foremkach... 0,5 l jogurtu naturalnego 6 łyżeczek żelatyny 3 różne galaretki 1... czytaj dalej...