zupa z buraków Nieodmiennie dziwi mnie, że jesteśmy w stanie zachwycać się rożnymi zagranicznymi specjałami, a nie dostrzegamy tego dobra które rośnie tuż obok nas. W czymże są bowiem lepsze, zagraniczne delicje od plonów zebranych z naszych pól. Uważam, iż to już najwyższy czas, by pozbyć się kompleksów i miast chwalić zupy z karczocha, czy z francuskiej cebuli zając się kremem z naszych swojskich buraków. Tym bardziej że jesień w pełni, a z taką zupą z pewnością lepiej zniesiemy jej chłod... czytaj dalej...