Zupa botwinkowa

Zupa botwinkowa

Zupa botwinkowa

Dzisiaj żadnej historyjki nie będzie. Może poza tą, że bardzo poważnie oparzyłem się w palec. Dlatego właśnie nie będę rozwlekał. Siedzę teraz z poparzonym palcem i piszę ten wpis. Podczas gotowania jajek do tej zupy się poparzyłem. Będzie więc krótko, bez rozwlekania. »»» CZYTAJ DALEJ »»» czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Marder&Marder Manufacture

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.