Tym razem coś innego. Ani to chlebek, ani bułki. Mianowicie ciasto zaplecione w warkocz i to w dodatku mocno makowy warkocz :) Tak sobie siedzimy w domu, Magda ogląda "Bruneta wieczorową porą" (aż wstyd powiedzieć, ale nigdy wcześniej tego nie widziała! :)), w kuchni dusi się cukinia na kolację, a ja wpadłem na pomysł tego warkocza. To znaczy nie do końca tak, że wpadłem na pomysł, co raczej podejrzałem pomysł na fantastycznym blogu bitedelite.com . A warkocze te są naprawdę rewelacyjne jako słodka przekąsk... czytaj dalej...