Maj, pora na rabarbar. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam ten kwaśny smak. Dlatego co roku nie mogę sobie odmówić takiej tarty czy po prostu zwykłego ciasta (na przykład takiego jak tutaj ). A mój apetyt dodatkowo rośnie, gdy kwaśny smak rabarbaru zestawimy ze słodką bezą. Wtedy, uwierzcie mi, nic więcej już mi nie potrzeba. Tan smak zostaje ze mną przez cały rok, aż do kolejnej tarty, w kolejnym maju. Warto czekać i wspominać. Może za rok wymyślę jakąś inną tartę, zobaczymy. To znaczy, oczywiście, też z rabarba... czytaj dalej...