Mamy na blogu parę jabłkowych nalewek, a ta będzie kolejna. Bo nalewek nigdy nie jest za wiele, zwłaszcza gdy są takie dobre. Tę nalewkę zrobiłem specjalnie na zamówienie Madzi. Stwierdziła, że chce z jabłek, ale też żeby była w środku cytryna i miód. A taka tam kobieca zachcianka. Właściwie czemu nie, ja tam mogę wszystko zrobić, każdą rzecz przetworzyć :) Policzyłem zatem co trzeba, dobrałem tak żeby było dobrze i smacznie i wyszła z tego całkiem zacna naleweczka. Co prawda dość długo trzeba czekać na efekt ko... czytaj dalej...