Ciasteczka kruche z orzeszkami ziemnymi i czekoladą kojarzą mi się z dzieciństwem. Chodziłam z mamą pieszo bardzo daleko do cukierni oddalonej ok. 4 km od domu, żeby kupić podobne ciasteczka. Mówiłyśmy z mamą, że idziemy do cukierni na Demakową. Ulica nazywała się Demakowa. Dopiero 25 lat później dowiedziałam się, że powinnam mówić na ul. Demakowa - to było nazwisko, którego nie należało odmieniać. Nazwę ulicy zmieniono, ale wspomnienia zostały, a smak ciasteczek czuję do dziś. Ten przepis to próba odw... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...