Tydzień w moim telefonie XXXXXXIX

Tydzień w moim telefonie XXXXXXIX

Tydzień w moim telefonie XXXXXXIX

Przez te wichury i ciągły brak prądu nie jestem znowu na bieżąco. Chciałam upiec chleb to drożdże się zbuntowały, piekarnik oczywiście na prąd więc nie działa. Póki co zostaje mi poczekać i już powoli zaczynam przygotowania do Styczniowego Wyzwania Blogerek.  Jak ten czas ucieka... Wracając do zdjęć : * wieczór przy świecach - bo nie było prądu  * raz na jakiś czas obiadek na mieście zjeść można  * niedzielny relaks być musi więc kawak obowiązkowa  * pyszna sałatka na śniadanie i gorąca h... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Magiczne Życie Marty

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.