Królowa jesieni w natarciu, czyli zupa dyniowa z curry...

Królowa jesieni w natarciu, czyli zupa dyniowa z curry...

Królowa jesieni w natarciu, czyli zupa dyniowa z curry...

Lokalny supermarket dynie rozdawał! W halołinowej okolicy, czyli dla sprawienia klientom przyjemności posiadania  jack-o'-lantern na parapecie okiennym, czy stopniach do domu. Ale nie ze mna takie numery! ;) Dynię zabrałam, i owszem, bo wiadomo, jak to jest z darowanymi końmi, ale dłubanie w niej i przerabianie na rzeźby ani mi było w głowie. I tak z jednej połowy powstała zupa kokosowa , a z drugiej - lekko ostrawa, dobrze doprawiona zupa z soczewica i curry. Jeśli mój supermarket zechce mnie jeszcze ... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Lejdi of the house

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.