Domowy budyń czekoladowy

Domowy budyń czekoladowy

Domowy budyń czekoladowy

Kilkanaście lat temu robienie budyniu to był mój cotygodniowy rytuał. Uwielbiałam go robić - nie tylko dlatego, że mi smakował. Mieliśmy ustalone, że osoba, która gotuje budyń rozlewa porcje, a to oznaczało, że dla gotującego przysługiwała największa! HA HA! To były piękne czasy - na budyń czekało się z utęsknieniem. Najbardziej smakował mi zimny. Tak sobie przypomniałam o tym moim umiłowanym (kiedyś) deserze i zrobiłam swoją wersję dla Lilki. Jej uśmiech po zobaczeniu "ćekolady" był niesamowity. W dodatku znowu... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu lady-och-mistrzyni.blogspot.com

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.