Oj dzisiaj się działo, było miło, smacznie a przede wszystkim CZEKOLADOWO. A to wszystko dzięki uprzejmości Karoliny. Zostałam zaproszona przez Quchniakaroli na warsztaty zgłębiania tajników tworzenia domowych czekoladek. I wyobraźcie sobie dałam radę :) Nie obeszło się oczywiście bez fachowej pomocy Karolki, ale starałam się jak mogłam. Ćwiczyłam moją cierpliwość i dokładność, bo cały proceder tego wymaga, ale uwierzcie opłaca się. Mój osobisty, domowy tester kulinarny (patrz córka Dominika) skwitowała wsz... czytaj dalej...