Przepis na : deser
Te muffinki to był prawdziwy strzał w dziesiątkę! Jadąc w rodzinne strony, nawet nie przypuszczałam, że będę coś piec, ale jak zobaczyłam te piękne malinki, których już nawet nikt zbierać nie chciał, to nie mogłam odpuścić. Ludzi u Rodziców też sporo do jedzenia, więc nie mogłam przepuścić takiej okazji. Rodzice pomogli zbierać, ja raz dwa ukręciłam. Piekły się dość długo, bo malin sporo w środku, za to rozeszły się w mig. Nawet Sąsiadowi się dostało 😝 Ale wiecie... Sąsiad stolarz, więc kto wie czy się nie ... czytaj dalej...