Oto kolejny przepis z książki Zbigniewa Prokopczuka "Drożdżowe bułeczki i rogaliki". Podobnie jak podczas pieczenia miniaturowych kajzerek , również musiałam zwiększyć ilość płynu. Bułeczki niezwykle aromatyczne, oprócz masła nie potrzebują właściwie żadnych innych dodatków. Nie trzeba ich kroić, wystarczy rozerwać palcami i nabrać kawałkiem troszkę miękkiego masła. Podczas zażerania się ciepłymi bułeczkami przemknęła mi myśl, że fajnie byłoby uraczyć nimi gości oczekujących na podanie obiadu. Czytaj... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...