Późno, ciemno, czas już zimowy. Spieszę z tym przepisem, bo kolejne dni to okazja, by zatrzymać się na chwilkę. Wspominać, wzruszać, uśmiechać do obrazów sprzed lat, w których obecni Ci, za którymi dziś tęsknimy. Okazja, by usiąść do stołu i rozmawiać. Proponuję przyjemnego towarzysza tych spotkań. Delikatny torcik. Wspominacie smaki, które odeszły wraz z ich autorami? Ja tak. Pierwszego listopada zapewne wrócą te wspomnienia. Sporo ich w mej pamięci. A w Waszej? Proponuję dziś naprawdę pro... czytaj dalej...