W taki puch nieprostym jest zatopić zgrabnie nóż, by kroić. A jak już kroić, to na pozór zbyt okazałe porcje, bo nic nie ważą. Moje dzisiejsze ciasto jest mgiełką ukrywającą soczyste, słodkie, spore kawałeczki gruszek i jagód. Połączenie sprawdzone i niezawodne - klasyczne. Gruszki są idealnym uzupełnieniem pachnącego biszkopta. Puszyste trójkątne kawałeczki, delikatnie oprószone cukrem pudrem, są niczym przeniesione z płóciennej, olejnej martwej natury. Stół drewniany, srebrne sztu... czytaj dalej...