Jeśli skuszę Was tym przepisem, myślę, że będziecie zaskoczeni rezultatem - ja byłam. Spodziewałam się troszkę innego rodzaju wypieku, z uwagi na dodatek nietypowych składników. Maślanka, miód zamiast cukru, mleko w proszku. Zagniecione, schłodzone, rozwałkowane i upieczone - to ciasto w niczym nie ustępuje tradycyjnemu, kruchemu, maślanemu. Dla mnie osobiście - delikatniejsze, subtelniejsze. Polecam, przetestujecie - idealna propozycja na rozpoczęty weekend. Jako nadzienia użył... czytaj dalej...