Ciasto ucierane z podpalanym masłem i konfiturami

Ciasto ucierane z podpalanym masłem i konfiturami

Ciasto ucierane z podpalanym masłem i konfiturami

Pogoda na uruchomienie wiatraków, nie piekarnika. U mnie działały w synchronie. Dziś nie tylko rozgrzewałam piekarnik, ale również pochylałam się nad rozgrzanym rondlem, rozpuszczałam, podpalałam i mieszałam masło. Finał procedur czynionych w ekstremalnych warunkach - wystarczająco dobry, by nie narzekać. Jednak polecam z wypiekiem tym się zmierzyć gdy ciepło piekarnika przyjemnym doznaniem być może, nie torturą. Wzorowałam się na przepisie znalezionym na blogu Wypieki Beaty. Wdzięczna jestem autorce za inspir... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Kronika Piekarnika

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.