Gdy byłam dzieckiem, zebra była jednym z moich ulubionych ciast. Może dlatego, że fajnie się wylewało te warstwy? Taka babeczkowa wariacja jest jeszcze łatwiejszą wersją ciasta. Choć idealnych pasków nie udało mi się jeszcze uzyskać - raczej mazy ;) Czytaj dalej » czytaj dalej...